Sawicki o prywatnej ochronie Kaczyńskiego
Prowadzący "Gościa Wydarzeń" Grzegorz Kępa dopytywał marszałka seniora Marka Sawicka o doniesienia medialne wedle, których marszałek chce zabronić, aby w gmachu Sejmu prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego ochraniała prywatna firma.
- Dziwną sprawą jest, żeby prywatna firma ochroniarska chodziła po Sejmie. Ja poczułem się bardzo nieswojo po pierwszym posiedzeniu, kiedy skończyłem swoją misję marszałka seniora i wiedziałem, że Sala Kolumnowa oraz przejście na korytarz było zamknięte. I nagle oto ja idę sobie przejściem bocznym, a prezesa Jarosława Kaczyńskiego jego świta prowadzi do tego przejścia, które dla nas wszystkich, posłów w Sejmie od sześciu lat przez PiS było zamknięte - opowiadał.
- Dziwną sprawą jest, żeby prywatna firma ochroniarska chodziła po Sejmie. Ja poczułem się bardzo nieswojo po pierwszym posiedzeniu, kiedy skończyłem swoją misję marszałka seniora i wiedziałem, że Sala Kolumnowa oraz przejście na korytarz było zamknięte. I nagle oto ja idę sobie przejściem bocznym, a prezesa Jarosława Kaczyńskiego jego świta prowadzi do tego przejścia, które dla nas wszystkich, posłów w Sejmie od sześciu lat przez PiS było zamknięte - opowiadał.